Aktualności

Pierwszym przystankiem naszej podróży było Muzeum w Oświęcimiu. Po kilku postojach i przerwach na posiłek dotarliśmy do celu.

Zwiedzanie Auschwitz rozpoczęliśmy od zapoznania się z materiałem filmowym dot. przetrzymywania i traktowania więźniów obozu. Film zrobił na nas ogromne wrażenie, zwłaszcza że przedstawiał autentyczne zdjęcia z wydarzeń w obozie w latach 1940 -1945

Po przybyciu do Muzeum przewodnik zapoznał nas z miejscem, które stało się symbolem Holokaustu i nazistowskich zbrodni popełnionych na Polakach, Romach i innych narodach.

Pierwsza część zwiedzania obejmowała Auschwitz I, zapoznano nas z budynkami mieszkalnymi więźniów, zakładami pracy, placem apelowym, ścianą śmierci, oraz komorą gazową wraz z krematorium. Zarówno historie opowiedziane przez przewodnika jak i szczególna atmosfera panująca w tym miejscu wywołała silne emocje wśród wszystkich uczestników.

Następnie udaliśmy się do Birkenau, gdzie usłyszeliśmy o okrutnym losie nieświadomych niczego pasażerów pociągu wjeżdżającego na rampę. Przewodnik opowiedział nam o dalszej ścieżce postępowania z więźniami obozu. Chwilę potem zwiedzaliśmy baraki mieszkalne w których w nieludzkich warunkach pozbawiono ludzi godności i elementarnych warunków egzystencji.

Mimo iż od ostatniego transportu więźniów minęło wiele lat, widok bramy i rampy kolejowej zostanie w naszej pamięci na zawsze…

W godzinach popołudniowych dotarliśmy do Willi Tatra na Olczy. Zaraz po przybyciu zostaliśmy zaproszeni na obiad, a następnie  zakwaterowano nas w ośrodku. Z przytulnych pokoi podziwialiśmy piękne, górzyste widoki z naszych balkonów m. in na Gubałówkę oraz Kasprowy.

W kolejnym dniu zwiedzanie rozpoczęliśmy od wędrówki Doliną Strążyską.

Dnem doliny płynie wartki Potok Strążyski, który tworzy liczne kaskady, a jedne z piękniejszych można podziwiać naprzeciwko Skały Edwarda Jedlinka. Jego wody tworzą również główną atrakcję turystyczną doliny – Wodospad Siklawica.

Na Polanę Strążyską doszliśmy wśród drzew, napotykając po drodze kilka ciekawostek. Około 0,5 km od wejścia znajduje się podłużna Polana Młyniska, na której, na ogrodzonym terenie, stoi leśniczówka TPN. Zaraz za polaną, na skale po lewej stronie drogi, widnieje zawieszona kilka metrów nad ziemią drewniana kapliczka z wizerunkiem Maryi z Dzieciątkiem.

Przepiękne widoki po drodze i z samego szczytu wynagrodziły nam trudy wyprawy.

Następnie po pożywnym obiedzie odpoczywaliśmy w największym  kompleksie basenów termalnych w Polsce  - Termach Chochołowskich.

Trzeci dzień to była prawdziwa górska wyprawa! Celem wyprawy było Morskie Oko, które wjechaliśmy bryczkami konnymi podziwiając piękne widoki.

Nad tym największym, polodowcowym jeziorze, spotkaliśmy  tłumy turystów z całego świata, których przyciągają przede wszystkim piękne widoki na szczyty Tatr Wysokich, w tym najwyższy szczyt w Polsce - Rysy. Tak samo pewnie samo jezioro, położone wśród lasów i wznoszących się w górę skał. Dodatkowo, nad brzegiem jeziora znajduje się schronisko górskie, gdzie  mogliśmy posilić się w restauracji rozkoszując się otaczającą przyrodą.

Po odpoczynku i wykonaniu sesji zdjęciowych udaliśmy się pieszą wędrówką w dół. Łącznie pokonaliśmy ok 8 km malowniczą trasą – podziwialiśmy  przepiękną panoramę Tatr, ale to nie wszystko - każdy z nas znalazł coś dla siebie :)

Po powrocie do ośrodka wypoczynkowego czekała na nas wspaniała obiado-kolacja i relaks, a następnie udaliśmy się na specjalnie zorganizowny grill w górskim szałasie.

Grzejąc się przy palenisku wspominaliśmy piękne przeżyte chwile.

Ostatniego dnia po spakowaniu bagaży udaliśmy się na Krupówki gdzie wszyscy kupili pamiątki i prezenty dla najbliższych. Na koniec czekała nas miła niespodzianka – lody w restauracji, które były uwieńczeniem czterodniowego wypadu w Tatry.

W trakcie wycieczki mogliśmy się wiele nauczyć oraz podziwiać wiele pięknych pejzaży, pooddychać górskim powietrzem. Poznaliśmy uroki Tatr, Zakopanego. Mimo zmiennej pogody plan wycieczki został w pełni zrealizowany.

Ta wycieczka pokazała nam jak w naszym kraju jest pięknie i że warto tutaj mieszkać i zwiedzać jego zakątki.